Dodawany do rosołu (muszelki, nitki) czy do pomidorowej (świderki); stanowił dodatek rzadki i niespecjalnie lubiany.
Większą popularnością cieszyła się grochówka z wkładką (kiełbasa) lub szczawiowa z jajkiem czy „jarzynowa”.
Nie pamiętam żadnego dania opartego na makaronie, chociażby spaghetti carbonara, czyli makaronu ze smażonym boczkiem a jak wiadomo, boczek w tamtych czasach był wyjątkowo dobry.
Kiedy stałem się miłośnikiem makaronu, zacząłem rozróżniać dziesiątki rodzajów i stosować zgodnie z ich kształtem, wpadła mi w ręce mała książeczka traktująca wyłącznie o kluskach.
Zrozumiałem, że tak jak Włosi mają swój wszechświat „pasty”, MY, mamy naszą galaktykę klusek, knedli i zacierek.
Może nie posiadamy tylu astronomów kuchnii, bacznie się „paście” przyglądających przez włoskie teleskopy, to warto wyciągnąć choćby polskie lornetki i przyjrzeć się naszemu własnemu, pięknemu gwiazdozbiorowi „Crater Kluska”. Oto nasza Galaktyka:
Kluski lane – zwykłe i smażone.
Zacierki – z twardego dającego się skrobać ciasta z między innymi mąki razowej i gryczanej.
Kładzione – Knaidlachy, podpatrzone w kuchni żydowskiej czy Spatlze, z kuchni niemieckiej.
Francuskie – z mąki krupczatki i nie tylko.
Z ciasta parzonego – z mąki krupczatki, gryczanej czy kukurydzianej, z dodatkiem masła lub smalcu.
Ziemniaczane – takie jak:
- śląskie
- zakopiańskie
- leniwe
- pyzy
- kopytka
- prażuchy
- sulki
- parki
- pecyny
- rybki
- kartacze
- strzepane gałuszki.
Knedle – bogactwem składników i form nie do opisania.
Bez mąki: grzybowe, mięsne, rybne, szpinakowe, grysikowe, fasolowe, aby wymienić niektóre tylko gwiazdy w tej prawdziwie galaktycznej różnorodności.
Kluski z maślanki – dla 6 osób
- 500 g mąki pszennej
- 600 ml maślanki
- łyżka soli morskiej
- 1 jajko
- Połączyć wszystkie składniki w gładkie ciasto.
- Wylać na zmoczoną deskę do krojenia i nożem odrywać wąskie kawałki ciasta na wrzątek zagotowany w szerokim garnku.
- Po wypłynięciu gotować 3-4 minuty.
Smacznego.
Inspiracja: Lane, leniwe, śląskie – Hanna Szymanderska
13 komentarzy:
Otwarłeś mi niebo :) Kluski z makaronem i makaron z kluskami mogę jeść na okrągło.Przepis w sam raz dla mnie bo bez roboty a już mi ślinka cieknie na rezultat.Można je podawać z sosem?
Znam pewną Włoszkę i jej córkę też :-), które to panie nigdy w życiu nie wzięły do ust kupnego makaronu. Wszelka pasta zjadana u nich w domu, jest robiona własnoręcznie. Próbowałem i potwierdzam słuszność decyzji. Przez roztargnienie zapomniałem zabrać ze sobą, skrzętnie dokonanych notatek z przepisami.
Do Italii pojadę dopiero na wiosnę. Niestety :-(
Bareya czy Ty w dzieciństwie nie jadałeś makaronu z serem i cukrem? Przecież to było danie które było serwowane regularnie w stołówkach szkolnych ,przedszkolnych i zakładowych. A łazanki? Zapomniałeś o łazankach!
Bo makaron z serem podawano głównie w Kielcach. Gdzieś indziej tego nie spotkałem. Pewnie dlatego gospodarzowi strony pozostał obcy.
A łazanki, to dla wielu osób - nie jest makaron, jak ON może być kwadratowy? :-)
MajaK:: A to ci checa - pomysł mi żeś podsunęła aby pomieszać kluski z makaronem lub na odwrót.
Nie to miałem na myśli jak to pisałem. Chodziło mi o niedocenione bogactwo naszej "galaktyki klusek".
Moja Kawiarenka:: No są tacy ludzie i chwała im.
Anonimowy:: Prawdę mówiąc mało jakoś tego makaronu pamiętam. No i do słodkiego nie miałem zapędów. Wszyscy placki ziemniaczane z cukrem a ja z solą.
A łazanki to nie kluski - proszę wybaczyć. To kwadratowy makaron.
Uwielbiam zresztą...
a ja w sprawie klusek maslankowych: z czym to najlepiej podac?
maya:: O tak, każda "kluska" współgra świetnie ze sosem. Ja upiekłem kawał pięknej łopatki w goździkowo-badyanowej asyście, podłałem balsamico, wodą i zrobiłem sos. Zaciągnęłem odrobiną masła maką i wyszedł z tego mięsny miód.
Z pesto też bym nie pogardził...
pozdrawiam
Uwielbiam zacierki i chyba wszystkie kluski ziemniaczane! Pyzy z dziurką i Nigdy nie mogłam rozróżnić - które są z dziurką: pyzy czy ślaskie?
Bareya , łazanki to kluski !!!
Doczytaj
http://pl.wikipedia.org/wiki/Łazanki
Łazanki - rodzaj kluseczek, które otrzymuje się przez pokrajanie poprzecznie zwiniętego rulonu twardego, przeschniętego ciasta na jednocentymetrowe paski i pokrojenie tych pasków na kwadraciki. Następnie gotuje się je i podaje z dodatkiem przesmażonej słoniny lub boczku.
W polskiej kuchni łazanki są podawane najczęściej z kapustą i grzybami. Bywają też składnikiem tradycyjnej, wigilijnej zupy rybne
http://etymologia.org/wiki/Słownik+etymologiczny/łazanki
łazanki, ‘rodzaj klusek’, z włoskiego lasagna.
http://swo.pwn.pl/haslo.php?id=16531
kluski z cienko rozwałkowanego ciasta pokrajanego w kwadraciki lub romby
http://polki.pl/kuchnia_slownik_kulinarny.html?view&id=10019798&kategoria=
Łazanki
drobne kluski z cienkiego ciasta pokrojone na kwadraty lub romby. Najczęściej dodaje się je do zup (grzybowa z łazankami) i do kapusty z grzybami.
Bareyo, jestem miłośnikiem tak włoskich makaronów jak i swojskich kluch - mógłbym jadać je niemal codziennie. A im prościej tym lepiej - aglio e olio czy łyżką kładzione ze skwarkami - pochłaniam wszystko!
Ja też świat makaronów "po włosku" odkryłam stosunkowo niedawno, bo w dzieciństwie był też tylko dodatkiem do zup i jedynie latem święcił triumfy jako oddzielne danie, podawany w towarzystwie truskawek i śmietanki. Za to kluski i zacierki przygotowywane przez moją kresową babcię nie miały sobie równych. Muszę przyznać, że maślankowych nie znam wcale i z dziką radością wypróbuję (szczególnie ta ich forma mnie ujęła :D).
Komarka:: No kluski to naprawdę zacna rzecz w tej naszej kuchni. Warto z nimi poeksperymentować.
Do maślankowych klusek użyj jakiejś wyrazistej maślanki aby nie straciły smaku.
pozdrawiam
Kuba:: aglio e olio - dobrze prawisz Dobrodzieju
Prześlij komentarz